Straty w sadach większe niż przypuszczano

Sadownicy nie przypuszczali, że straty okażą się tak duże.

Właściciele sadów ze Stryjna i okolic spotkali się w sadzie z swoim doradcą, aby na miejscu przenalizować stan faktyczny, w kilka dni po przymrozkach. Sadownicy szacują uszkodzenia kwiatowych pąków na ponad połowę, a niektórzy liczą nawet stuprocentowe straty. 

Prawdopodobnie niewiele drzewek uda się przywrócić w tym roku do owocowania. Uszkodzenia dotyczą nie tylko jabłoni. Mało będzie gruszek, wiśni czy śliwek. Bardzo źle zapowiadają się zbiory czereśni.  

Ostateczne efekty strat będą widoczne dopiero po czerwcowym opadzie - liczba zawiązków pokaże, ile drzew udało się uratować.  

Nie przegap najnowszych wiadomości

icon googleObserwuj nas w Google News

Komentarze  

-3 #3 Guest 2024-04-30 20:19
Cytuję fff:
Jeszcze w czerwcu opad i sobie handlarze w tym roku już na kupowali

Jak w poprzednim;)
Cytować
-1 #2 fff 2024-04-30 09:26
Jeszcze w czerwcu opad i sobie handlarze w tym roku już na kupowali
Cytować
0 #1 Guest 2024-04-30 07:47
O jezu
Znowu zabraknie
Cytować

Powiązane artykuły

Sadownicy polują

X