Biznes czy loteria?

Ostatnio miałem okazję rozmawiać z kilkoma dostawcami pewnej dużej sieci handlowej, o bardzo niepolsko brzmiącej nazwie. Wymiana zdań dotyczyła obniżonego plonowania i całkiem dobrych perspektyw na nadchodzący sezon. Wszyscy moi rozmówcy byli producentami, dostarczali do sklepu swoje własne owoce. Z wypowiedzi wywnioskowałem, że każdy z nich zbierze raczej normalne plony, bliskie średniej wieloletniej. Natomiast wcale a wcale nie cieszą ich spadki plonów w Polsce.

Zaczęło mnie to zastanawiać, więc dopytywałem, bo myślałem, że ogólny wzrost cen na rynku sprawi, że i oni więcej zarobią. Jednak ich myślenie szło w zupełnie inną stronę. Producenci ci zwracają uwagę na to, że dość łatwo zarabia się na jabłkach w latach przymrozków, ale sedno tego biznesu polega na regularnym zarabianiu w dłuższej perspektywie, a nie jednorazowej wygranej w loterii. Takie łuty szczęścia sprawiają, że branża pełna jest przypadkowych producentów, przypadkowych sadów i przypadkowej produkcji. Lepiej jest zarabiać rokrocznie po te 40 groszy z kilograma przez pięć lat, niż raz wziąć po 3 złote za wagę w skrzyni. Bardzo mi się ta argumentacja podobała, sam podzielam to zdanie. W toku rozmowy padło fajne sformułowanie, że dla branży byłoby dobrze, aby część osób, które w tym roku potencjalnie zgarną dobre pieniądze, wzięła ten kapitał i zainwestowała w coś innego.

Rozmówcy zwrócili uwagę, że jeszcze rok-dwa temu, część sadowników nie była w stanie sprzedać jabłek przed czerwcem. W tym roku mają szansę wziąć duże sumy i co zrobią? Zainwestują ponownie w produkcję, tylko po co? Czy jeśli kupią nową, lepszą, kosiarkę, to lepiej sprzedadzą swoje zbiory w następnym roku? Czy modernizacja chłodni sprawi, że szybciej upłynnią jabłka niż w poprzednich latach? Wszyscy pamiętamy szał na sadzenie drzewek, jaki ogarnął naszą branżę jesienią, bo cena przemysłu dochodziła do 90 groszy. Fajnie, że była możliwość korzystnego upłynnienia towaru. Tylko potem przyszedł sezon przechowalniczy i jakoś już tak różowo nie wyglądała ta sprzedaż, że o problemach z Goldenem nie wspomnę. Po co więc to sadzenie drzewek? Życzę każdemu, aby wziął jak najlepsze pieniądze za tegoroczne jabłka, jednak musimy mieć na uwadze, że jeden sezon nie świadczy o niczym. Jeśli ktoś nie zarabiał przez ostatnie lata, to dlaczego uważa, że po tym sezonie się coś zmieni?

Nasza branża potrzebuje stabilizacji, wyklarowania stałej podaży owoców, na poziomie akceptowalnym przez rynek. Potrzebujemy przewidywalnych cen, które będą dawały regularną możliwość zarabiania. Potrzebujemy nawiązania trwałych relacji handlowych z klientami, aby wiedzieć co i dla kogo mamy produkować. Tak, mamy biznes pod chmurką i stąd pewna nieprzewidywalność ale naszym celem jest jej ograniczanie. Jeśli ktoś lubi ryzykowne i niepewne inwestycje, to sugerują bardziej Lotto niż sadownictwo, niższe koszty wejścia a i wygrane sporo większe niż w produkcji jabłek. Patrząc na nasz jabłkowy biznes, to zdecydowanie się skłaniam ku tezie, że większym problemem niż nadmiar jabłek, to jest nadmiar sadowników.

Nie przegap najnowszych wiadomości

icon googleObserwuj nas w Google News

Komentarze  

0 #7 Morawiecki 2024-08-22 09:16
Cytuję Guest:
W kontekście idoktrynacji ,,sadami sokowymi", to raczej wizerunkowa klapa indoktrynujących? Jabłek miejscami nie ma wcale, miejscami jak na lekarstwo, miejscami ususzyło, a tu import z Chin, Turcji itd. koncentratu jabłkowego, przy jednoczesnym obniżaniu cen za przemysł w Polsce, i jednocześnie przy ,,ssaniu" na polski ,,przemysł" choćby, ze strony naszych południowych sąsiadów. Ja tam głupi jestem, bo ze wsi, ale z chęcią posłucham mądrzejszych, czemu tak?



Oczywiście
Te samochodu z przerywaką to fatamorgana
Cytować
0 #6 Morawiecki 2024-08-22 06:32
Cytuję Optymista:
Cytuję Morawiecki:
Cytuję Guest:
40 groszy co roku?! W sam raz tyle, żeby wegetować na granicy ubóstwa, i jednocześnie za mało, żeby ze sobą skończyć, bo mogłoby nie wystarczyć na wykupienie miejsca na cmentarzu, jakiś nagrobek, pochówek. Konsolacja? Tu trzeba, by się już zastanowić, czy jeszcze stać rodzinę. Jeżeli chodzi o cenę przemysłu obecnie, to 1.20 zł za kilogram. Przy obecnych kosztach, to absolutne minimum. A nam już płacą tylko 0.9 zł. A w sadzie pustki, i susza. Ostatnie deszcze przyszły o 2 tygodnie zapóźno, jabłko już nie nadrobi. Deser? Cena powinna się zaczynać od 2.80-3 zł.



Przypominam że parę lat temu zbierałes po 8 gr a deser oddawales po 30

Dziś niby jest trochę mniej jabłek i prujesz się o cenach bez zastanowienia się

Trzeba było dokonać kompleksowych zmian w branży a nic nie zrobiono

Takie lata to kroplówką dla dziadów robiących przemysł ,którego patologicznie wysokie ceny zaburzają rynek i odbierają chłopom zdolność logicznego myślenia

Ale co ty sie przejmujesz tym przemysłem


W moim wieku nie trzeba już niczym się przejmowac
Cytować
-1 #5 Guest 2024-08-22 04:04
W kontekście idoktrynacji ,,sadami sokowymi", to raczej wizerunkowa klapa indoktrynujących? Jabłek miejscami nie ma wcale, miejscami jak na lekarstwo, miejscami ususzyło, a tu import z Chin, Turcji itd. koncentratu jabłkowego, przy jednoczesnym obniżaniu cen za przemysł w Polsce, i jednocześnie przy ,,ssaniu" na polski ,,przemysł" choćby, ze strony naszych południowych sąsiadów. Ja tam głupi jestem, bo ze wsi, ale z chęcią posłucham mądrzejszych, czemu tak?
Cytować
-2 #4 Optymista 2024-08-21 21:20
Cytuję Morawiecki:
Cytuję Guest:
40 groszy co roku?! W sam raz tyle, żeby wegetować na granicy ubóstwa, i jednocześnie za mało, żeby ze sobą skończyć, bo mogłoby nie wystarczyć na wykupienie miejsca na cmentarzu, jakiś nagrobek, pochówek. Konsolacja? Tu trzeba, by się już zastanowić, czy jeszcze stać rodzinę. Jeżeli chodzi o cenę przemysłu obecnie, to 1.20 zł za kilogram. Przy obecnych kosztach, to absolutne minimum. A nam już płacą tylko 0.9 zł. A w sadzie pustki, i susza. Ostatnie deszcze przyszły o 2 tygodnie zapóźno, jabłko już nie nadrobi. Deser? Cena powinna się zaczynać od 2.80-3 zł.



Przypominam że parę lat temu zbierałes po 8 gr a deser oddawales po 30

Dziś niby jest trochę mniej jabłek i prujesz się o cenach bez zastanowienia się

Trzeba było dokonać kompleksowych zmian w branży a nic nie zrobiono

Takie lata to kroplówką dla dziadów robiących przemysł ,którego patologicznie wysokie ceny zaburzają rynek i odbierają chłopom zdolność logicznego myślenia

Ale co ty sie przejmujesz tym przemysłem
Cytować
-1 #3 Morawiecki 2024-08-21 16:25
Cytuję Guest:
40 groszy co roku?! W sam raz tyle, żeby wegetować na granicy ubóstwa, i jednocześnie za mało, żeby ze sobą skończyć, bo mogłoby nie wystarczyć na wykupienie miejsca na cmentarzu, jakiś nagrobek, pochówek. Konsolacja? Tu trzeba, by się już zastanowić, czy jeszcze stać rodzinę. Jeżeli chodzi o cenę przemysłu obecnie, to 1.20 zł za kilogram. Przy obecnych kosztach, to absolutne minimum. A nam już płacą tylko 0.9 zł. A w sadzie pustki, i susza. Ostatnie deszcze przyszły o 2 tygodnie zapóźno, jabłko już nie nadrobi. Deser? Cena powinna się zaczynać od 2.80-3 zł.



Przypominam że parę lat temu zbierałes po 8 gr a deser oddawales po 30

Dziś niby jest trochę mniej jabłek i prujesz się o cenach bez zastanowienia się

Trzeba było dokonać kompleksowych zmian w branży a nic nie zrobiono

Takie lata to kroplówką dla dziadów robiących przemysł ,którego patologicznie wysokie ceny zaburzają rynek i odbierają chłopom zdolność logicznego myślenia
Cytować
+5 #2 Guest 2024-08-21 12:31
40 groszy co roku?! W sam raz tyle, żeby wegetować na granicy ubóstwa, i jednocześnie za mało, żeby ze sobą skończyć, bo mogłoby nie wystarczyć na wykupienie miejsca na cmentarzu, jakiś nagrobek, pochówek. Konsolacja? Tu trzeba, by się już zastanowić, czy jeszcze stać rodzinę. Jeżeli chodzi o cenę przemysłu obecnie, to 1.20 zł za kilogram. Przy obecnych kosztach, to absolutne minimum. A nam już płacą tylko 0.9 zł. A w sadzie pustki, i susza. Ostatnie deszcze przyszły o 2 tygodnie zapóźno, jabłko już nie nadrobi. Deser? Cena powinna się zaczynać od 2.80-3 zł.
Cytować
+6 #1 Morawiecki 2024-08-21 08:05
Ameryki nie odkryli

Zawsze patologicznie wysokie ceny przemysłu powodują lawinowe nasadzenia i bezcelowe inwestycje
Cytować

Powiązane artykuły

X