W tym roku karczujemy więcej...
Przejeżdżając przez podgrójeckie miejscowości rzuca się w oczy duża ilość karczowanych sadów. Chociaż co roku tuż po zbiorach sadownicy pozbywają się najmniej rentowych kwater, wydaje się, w tym roku widok jest znacznie częstszy. Przemierzając podgrójeckie wsie, co kilkaset metrów mijamy kwaterę tuż po, lub w trakcie usuwania.
W pierwszej kolejności pozbywamy się najmniej poszukiwanych odmian. Piły spalinowe dotykają przede wszystkim starych, dużych podkładek. Tych, gdzie z natury największy jest odsetek jabłek przemysłowych. Wielu sadowników nie ogrzewa domów drewnem, więc coraz więcej ogłoszeń z drewnem jabłoniowym na sprzedaż. Układane w skrzyniopalety, kosztuje przeważnie 100 zł/szt. Warto wspomnieć, że drewno jabłoniowe należy do tych najbardziej kalorycznych gatunków, jeśli chodzi o spalanie.
Wreszcie najważniejsza kwestia. Co będzie rosło na miejscu usuwanej kwatery? Czasem truskawki, czasem borówka amerykańska. Najczęściej jednak kolejny sad. Tym razem karłowy, zapewne jakaś poszukiwana odmiana z mniejszym odsetkiem przemysłu. Cały ten mechanizm jest najlepszy potwierdzeniem tego, że w Polsce będzie nadal spadała powierzchnia upraw sadowniczych z jednoczesnym wzrostem produkcji.
Sadownicy decydują się na karczowanie, ponieważ mają świadomość, że stare kwatery, z których jabłka i tak trzeba będzie przeznaczyć na przemysł, nie przyniosą większych dochodów. Nawet, jeśli w budżecie nie ma obecnie środków na założenie nowej kwatery, gleba może odpocząć i poczekać na nowe nasadzenie.
Poza tym, sadownicy mają na uwadze, że w przyszłym roku, o ile nie wystąpi żadna klęska, towaru będzie bardzo dużo. W urodzajnym sezonie, kiedy jabłka przemysłowe są bardzo tanie, a niekiedy zostają pod drzewami, brak starych kwater odczują w mniejszym stopniu.
Komentarze
Oczywiście,że tak....5mln w roku 2020to nie wszystko na co nas stać...myślę,że przy 8 zaczniemy myśleć że chyba jest za duzo
Ależ Drogi Romanie kto powiedział że nie będzie sadzone ? Aby posadzić nowe najsampierw trza wykarczować stare :) Stare mało wydajne, ciężko osiągnąć 80t./ha Tak jak nie jednokrotnie pisałeś...jedynym wyjściem jest zwiększanie produkcji bo inni zajmą nasze miejsce
Oczywiście,że sadzić....jest za mało..inni wejdą na nasze miejsce...
Nie lękaj się Stasiu...zaprawdę powiadam ci trzeba wszystko obsadzić....siatki,rowy,łąki,n ieużytki bo co sąsiad powie ...albo jeszcze gorzej bo będzie miał więcej....
Prezes przecież powiedział,że sobie poradziliśmy z embargiem...
Sadzić trza...nie karczowa