Przetwarzajmy owoce!?
Minister Rolnictwa Marek Sawicki zachęca do przetwórstwa i sprzedaży bezpośredniej.
Wkrótce samorządy będą mogły ubiegać się o środki na budowę lub odbudowę rynków sprzedaży bezpośredniej. W ramach tego programu rolnicy będą namawiani do przetwarzania swoich produktów i ich zbywania na lokalnych targowiskach. Nie jest to inicjatywa skierowana do dużych gospodarstw, lecz do mniejszych, rodzinnych, które często są w gorszej sytuacji. Rolnicy będą mogli wynajmować powierzchnię na targowiskach na godziny i dni w miejscowościach liczących od 5 do 50 tys. mieszkańców.
Minister mówił też, aby nie obawiać się sanepidu, czyżby więc szykowała się liberalizacja podejścia do przetwarzania owoców i warzyw w gospodarstwach?
Zamiast czekać na pośrednika, może więc lepiej wziąć się za tłoczenie soków, produkcję dżemów lub kompotów i sprzedawać je z logo gospodarstwa? Przyjdzie nam chyba na to trochę poczekać, ale już teraz mobilne tłocznie przemieszczają się po kraju i usługowo produkują pasteryzowane soki.
bps