Zapowiada się dobry sezon dla polskiej borówki
Niebawem w Polsce rozpoczną się zbiory borówki amerykańskiej, które w tym roku będą nieco opóźnione ze względu na niesprzyjającą pogodę. Biorąc pod uwagę, że w Holandii odnotowano wzrost sprzedaży tych owoców aż o 91%, zapowiada się bardzo dobry sezon dla polskiej borówki!
Europejscy producenci borówki, którzy zaczęli sezon wcześniej, obawiali się, że pandemia koronawirusa, może drastycznie zmniejszyć popyt na te owoce, dlatego zdecydowali się sprzedawać owoce w mniejszych opakowaniach 125 g. Jednak początkowe obawy okazały się nieuzasadnione, popyt na borówkę w wielu krajach UE gwałtownie wzrósł. W Holandii, gdzie sezon trwa już od jakiegoś czasu, sprzedaż detaliczna wzrosła aż o 91%.
Na duży popyt szybko zareagowały sklepy i supermarkety, które zwiększyły gramaturę opakowań, do pół kilogramowych. W wielu krajach europejskich zaczęły się pojawiać też borówki w opakowaniu 700 g, chociaż wcześniej na rynku dominowały opakowania 125 g. W rezultacie wpłynęło to również na wzrost konsumpcji i sprzedaży owoców.
Unijni detaliści uważają też, że borówki odnotowują teraz największy wzrost sprzedaży, ponieważ są bardziej trwałe niż inne owoce jagodowe. Na pewno niewątpliwie pozytywny wpływ na sprzedaż ma rosnąca świadomość konsumentów na temat korzyści płynących z włączenia do diety owoców i niezwykle zdrowotnych właściwości borówki.
fot,pixabay
Komentarze
dyskusja że ludzie nie będą kupować
owoców bo ważniejsze są inne
produkty, tymczasem jest zupełnie
odwrotnie najpierw rozchwytywane
były cytryny potem jabłka teraz borówki.
Mniejszy popyt na truskawki jest raczej
spowodowany ich słabą jakością po
przymrozkach a potem ulewach.
Ciekawe czy ten trend prozdrowotny
utrzyma się czy po powrocie do ,,normalności,,
Dosadzamy bo jest za mało i inni wejdą na nasze miejsce