Drony zastępują pszczoły – przyszłość zapylania roślin
W tunelu wypełnionym wilgotnym powietrzem, sprzyjającym wzrostowi roślin, zamiast pszczół unoszą się drony. Ich śmigła delikatnie potrząsają kwiatami pomidorów i truskawek, naśladując proces naturalnego zapylania. Tak właśnie działa innowacyjna technologia zapylania opracowana przez start-up Polybee, która może zrewolucjonizować rolnictwo pod osłonami.
Polybee, singapurski lider w dziedzinie technologii rolniczych, wykorzystuje drony i sztuczną inteligencję do wspierania zapylania w szklarniach. Technologia ta nie tylko zapewnia niezawodne zapylanie w miejscach, gdzie brakuje naturalnych zapylaczy, ale także ogranicza nieprzewidywalność wynikającą z warunków atmosferycznych.
Drony Polybee generują przepływ powietrza o precyzyjnie dobranej częstotliwości, który wywołuje wibracje niezbędne do uwolnienia pyłku i samozapylenia. Co więcej, systemy obrazowania 3D pozwalają rolnikom prognozować wielkość, wagę i plon swoich upraw, co ułatwia planowanie i zmniejsza ryzyko strat.
Australijska organizacja badawcza Hort Innovation widzi ogromny potencjał w tej technologii, inwestując w Polybee za pośrednictwem funduszu venture capital o wartości 60 milionów dolarów. Współpraca z australijskimi plantatorami pokazuje, jak otwarty na innowacje jest ten sektor.
W obliczu wyzwań, takich jak wysokie koszty produkcji, niedobory siły roboczej i zmieniający się klimat, technologie takie jak drony zapylające mogą stać się kluczowym elementem przyszłości zrównoważonego rolnictwa. Być może już wkrótce drony na stałe zastąpią pszczoły w uprawach pod osłonami na całym świecie.
Komentarze