Mołdawia umacnia pozycję eksportera śliwek do UE
Upawa śliw zyskuje w Mołdawii na popularności. Obecnie uprawia się tam śliwy na 22 000 ha, a ich średnia roczna produkcja wynosi 100 000 ton. Najczęściej uprawiane w kraju odmiany to Stanley, Kabardinca oraz President. Łączna powierzchnia sadów śliwowych przewyższa już obszar pod uprawami jabłoni.
Mołdawskie pestkowce nie trafiają wyłącznie na rynek wewnętrzny – są szeroko eksportowane, także do Unii Europejskiej. Za sprawą ostatnich decyzji unijnych urzędników, którzy wyrazili zgodę na zwiększenie kontyngentu bezcłowego wwozu śliwek z 10 000 ton na 15 000 ton, należy się ich spodziewać w krajach członkowskich jeszcze więcej.
Mołdawscy eksporterzy śliwek rozszerzyli swoją działalność na nowe rynki, takie jak Rumunia, Polska, Czechy, Łotwa, a od niedawna Austria i Niemcy. W roku ubiegłym ponad 1300 ton śliwek zostało wyeksportowanych do Niemiec, a 700 ton do Austrii. Było to ponad dwukrotnie więcej niż w 2018 roku obu rynkach. Niemieccy odbiorcy docenili jakość śliwek dostarczanych z Mołdawii i chcieliby w bieżącym roku zwiększyć import.
„Pomimo tego, że wiosenne przymrozki dotknęły sady w niektórych regionach, będziemy gotowi dostarczać wysokiej jakości śliwki dobrego kalibru odbiorcom z różnych krajów świata” - mówi Iurie Fala, dyrektor wykonawczy Mołdawskiego Stowarzyszenia Producentów i Eksporterów Owoców Fruct.
Tegoroczne zbiory będą według mołdawskich producentów udane i zadowalające pod względem jakościowym.
Źródło: moldovafruct.md
Komentarze
A ja tobie polecam wysłuchanie koronki do miłosierdzia ,może natchnie ciebie jak prezesa Kurskiego
Lucku...proszę wyliczyć średnia z ha...medianę średnicy też bym prosil