Grupa producentów owoców to nie grupa rolna
Na naszym rynku funkcjonują grupy rolne i - jako odrębne podmioty - grupy producentów owoców i warzyw. Te drugie ponoszą tego dosyć uciążliwe konsekwencje. Jakie? O tym w dalszej części.
Dlaczego grupa producentów owoców i warzyw nie jest grupą rolną? Należałoby zmienić rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW) z 8 maja 2014 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie wykazu produktów i grup produktów, dla których mogą być tworzone grupy producentów rolnych, minimalnej rocznej wielkości produkcji towarowej oraz minimalnej liczby członków grupy producentów rolnych (Dz.U. z 2014 r. poz. 648). I o to w 2014 r. pismem do MRiRW z 24 września prosiły trzy organizacje Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw, Stowarzyszenie Polskich Dystrybutorów Owoców i Warzyw „Unia Owocowa” oraz Związek Sadowników RP. Odpowiedź Ministerstwa była taka, że „sugerowała, iż wraz ze zmianą unijnych przepisów i zakończeniem programu wspierania wstępnie uznanych grup, niemożliwe jest tworzenie grup producentów rolnych przez producentów owoców i warzyw”.
Prawne podstawy zasad i warunków organizowania się:
1) grup producentów owoców i warzyw
a.) ustawa z 19 grudnia 2003 r. o organizacji rynków owoców i warzyw, rynku chmielu, rynku tytoniu oraz rynku suszu paszowego (Dz.U. Nr 223, poz. 221 z późn. zm.),
b.) rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z 27 maja 2004 r. w sprawie warunków wstępnego uznania grup producentów owoców i warzyw, uznawania organizacji producentów owoców i warzyw oraz warunków i wymagań, jakie powinny spełniać plany dochodzenia do uznania (Dz.U. z 2004 r. Nr 132, poz. 1420 ze zm.);
2) grup rolnych
ustawa z 15 września 2000 r. o grupach producentów rolnych i ich związkach oraz o zmianie innych ustaw (Dz.U. z 2000 r. Nr 88, poz. 983 z późn. zm.).
A co konkretnie trzeba zrobić aby grupa producentów owoców i warzyw była grupą rolną? Ministerstwo Rolnictwa musiałoby zmienić zapisy załącznika wspomnianego już wcześniej rozporządzenia (w punkcie, gdzie są wymienione produkty i grupy produktów, powinno być dodane zdanie o organizowaniu się grup rolnych również owocowo-warzywnych). W styczniu 2016 r. trwały dyskusje z Ministerstwem dotyczące tej zmiany (stanowisko resortu jest cały czas takie samo, czyli nieprzychylne do zmiany). Jeśli udałoby się wpisać do rozporządzenia owoce i warzywa, to wówczas taki podmiot, jak grupa producentów owoców i warzyw, jako grupa rolna, mogłaby skorzystać z pomocy finansowej od wartości sprzedaży.
Z orzecznictwa
Są przypadki gdy rolnicy podają że są „grupą producentów rolnych zrzeszającą producentów owoców i warzyw (…) W ustawie o organizacji rynków owoców i warzyw (...) ustawodawca posługuje się pojęciem „grupa producentów”, a nie „grupa producentów rolnych”. Sąd administracyjny pierwszej instancji podkreślił, że "grupa producentów rolnych" i "wstępnie uznana grupa producentów", nie są podmiotami tożsamymi, albowiem ich powstanie, wymogi, jakie mają spełniać i rejestry, którym podlegają, wynikają z różnych aktów prawnych. – np. tak przeczytamy w uzasadnieniu wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 1 lipca 2015 r. (sygnatura akt II FSK 1428/13).
Tymczasem wyłączono wsparcie dla grup producentów owoców i warzyw z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2014-2020 – działanie „Tworzenie grup i organizacji producentów w sektorze rolnym i leśnym”. Iluzoryczna jest również możliwość skorzystania ze wsparcia w działaniu dotyczącym marketingu i przetwórstwa. Konieczne byłoby wykreślenie w PROW zdania mówiącego o tym, że „w marketingu i przetwórstwie nie można budować nowych zakładów”. Połączenie wspomnianych działań mogłoby spowodować spełnienie wszystkich warunków przez grupy do uznania. W takim stanie formalnoprawnym jesteśmy.
Nowe grupy nie uzyskują uznania, bo nie spełniają unijnych wymagań. Nie realizują programów operacyjnych, nie korzystają z pomocy unijnej, jako uznane organizacje.