Grupy producentów owoców i warzyw w opałach
W ostatnich latach grupy owocowo-warzywne otrzymały ok. 7 mld zł. Większość tych środków pochodzi z funduszy unijnych. Wydatki te z kolei kontroluje Komisja Europejska. Kwestionuje ona prawidłowość uznania niektórych grup i nakłada na Polskę kolejne kary. Reakcją na to grup jest plan naprawczy.
Kary o których mowa to oprócz tej w wysokości 55 mln euro (Polska tą kwotę zapłaciła w 2010 r.), grzywna 115 mln euro (nałożona w 2013 r.), a także zawieszenie 25% wydatków planowanych od marca do lutego 2017 r. Przyczynę takich decyzji Komisji Europejskiej (KE) Jacek Bogucki (sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi) upatruje w niejednoznacznym prawie zarówno polskim jak i unijnym, nieodpowiednim przygotowaniu i postępowaniu urzędów marszałkowskich oraz niedoskonałości procedury w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Zdarzyły się przypadki nieprawidłowości po stronie niektórych z grup producentów owoców i warzyw (GP). Te grupy muszą się bać i zdawać sobie sprawę z konsekwencji swojego postepowania, szczególnie jeśli ktoś zawarł umowę z własną GP po zawyżonej cenie. Nie ma ulgi dla zwykłego złodziejstwa – mówił J. Bogucki 13 kwietnia 2016 r. na posiedzeniu sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Grupy, które działały uczciwie nie będą ponosiły konsekwencji złego prawa – zapewnił J. Bogucki.
Jak twierdził Minister spośród 204 grup i organizacji, które uzyskały statusy wstępnego uznania w 153 przypadkach stwierdzono spełnienie kryteriów wstępnego uznania, a w 51 nie stwierdzono poprawności nadania tym podmiotom statusu wstępnego uznania. Spośród tych 51 podmiotów dla:
7 podmiotów – marszałkowie wydali decyzję o cofnięciu wstępnego uznania, 1 podmiotu – Marszałek wydał decyzje zawieszającą wstępne uznanie (Agencja Rynku Rolnego wszczęła czynności o cofnięciu wstępnego uznania), 43 podmiotów zostało negatywnie zweryfikowanych przez ARiMR. W ARR, która przejęła zadania od Marszałków zostały wszczęte postepowania administracyjne wzruszające w trybie nadzwyczajnym decyzje. W czterech przypadkach zostały już wydane decyzje stwierdzające nieważność wydanie decyzji marszałków województw z naruszeniem prawa. W pozostałych przypadkach trwają jeszcze postępowania.
Grupy borykają się z wieloma problemami, nie tylko tymi administracyjnymi związanymi z planem naprawczym, ale zostały też do spłacenia kwoty kredytu, koszty bieżącego funkcjonowania. O tym też warto pamiętać. Czy przekładając na grupy koszty kar nie popełni Polska błędu? Czy koszty kar grupy będą w stanie udźwignąć? Czy warto stawiać na szalę cały dorobek grup?
5 stycznia 2015 r. Polska przesłała KE plan działań naprawczych. Jego realizacja planowana była do końca 2015 r. 8 stycznia 2016 r. Polska wystąpiła do Komisji o wydłużenie okresu wdrażania planu działań naprawczych do końca października 2016 r. (na podstawie informacji MRiRW z 12 kwietnia 2016 r. w sprawie realizacji przez Polskę planu działań naprawczych w mechanizmie pomocy finansowej wstępnie uznanym GP, znak pisma Fwe-070-19a/2016).
Plan naprawczy i te działania, które są podejmowane powodują, że grupy nie wiedzą, co się tak naprawdę się z nimi wydarzy. Zwrot pomocy, który pewnie jakieś części grup może grozić, wiąże się z tym, że przestaną one faktycznie istnieć. Zmarnowany zostanie ten majątek, który został zgromadzony – twierdził Witold Boguta (Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw).