Sadownikom pozostaje ostateczna broń - PROTEST!
W związku z zaniżaniem cen zakupu owoców przez zakłady przetwórcze Związek Sadowników RP zapowiada protest.
"Polityka wielu zakładów przetwórczych, zwłaszcza największego z nich osiągnęła apogeum bezczelności. W roku spodziewanych normalnych (nierekordowych) zbiorów jabłek na całym świecie dochodzi tuż przed zasadniczym sezonem skupu jabłek do przerobu do próby trwałego zaniżania ceny zakupu. Najpierw idący w świat komunikat, że została ustalona cena minimalna na poziomie 20 groszy za kilogram (!!!), sugerująca innym firmom, żeby nie płacić więcej, a za kilka dni jest to wdrażane do praktyki w postaci planowanego obniżenia ceny i wywarcia tym samym presji na inne przetwórnie. Do takiego zachowania zachęcił zapewne przebieg skupu wiśni gdzie stosowany od lat manewr sztucznego zaniżenia ceny zakupu powiódł się. Wobec braku możliwości uzyskania wsparcia ze strony Ministerstwa Rolnictwa i innych instytucji pozostaje nam ostateczna broń - PROTEST! Wspólnie z Agrounią i innymi rolniczymi organizacjami przeprowadzimy go w najbliższych dniach, a o szczegółach i formach będziemy informować sadowników za pośrednictwem mediów. To ostatni moment na uratowanie zbliżającego się sezonu zarówno dla owoców przemysłowych, jak też deserowych przed długotrwałym cenowym załamaniem. Prosimy wszystkich sadowników o uczestnictwo w akcjach prowadzonych przez rolnicze organizacje.
Więcej informacji wkrótce." - czytamy w komunikacie.
Źródło: Związek Sadowników RP
Obserwuj nas w Google News
Komentarze
Powiem tak
Te 4 zł to zgarnęła elita,wąska grupa ludzi.
Więcej chwalenia się niż w tym prawdy
Większość nie zarobiła.
.takie są fakty
Ale ta elita trochę odjechała od rzeczywistości i myśleli,że co roku już tak będzie.
W tym roku dostali pierwszą lekcję a w nadchodzącym sezonie będzie kolejna.
Każdemu jest mało...sadownicy niexss wyjątkowi w tej kwestii
Za to sa wyjatkowi w narzekaniu ale to dlatego, że od dziecka chodzili w za małych butach i inaczej nie potrafia
4zl x 150ton komora to jest 600tys .....Tak ludzie ....pielęgniarki....ochroniarz e.....pracownicy biedronek i innych marketów......600tys zł...nie 60...600....
Oni przez całe życie takie gotówki nie będą w ręku trzymali.....a chanom grojeckim ciągle mało.....a zajeb.ć to dziadostwo.....cena 40gr eksport i tak przez 5 lat
O to to...
Sprzedawali po 4 za wagę..tam byli
A teraz cała Polska ma umierać za sadowników bo są frajerami i nie potrafią liczyć
Dosadzac trzeba bo jest za mało i inni wejdą na nasze miejsce
W tym kraju żaden protest nie będzie skuteczny bo sadownicy mają zakute łby i nie potrafia liczyć
Poza sadem nie ma życia.
Najważniejsze są tony i obsadzanie kolejnych hektarów oraz kupno nowego samochodu.
Naród idiotów nie rozumiem,że polityka nie sprzeda jablek
Mnie nasuwa się jedna myśl
Co ty masz we lbie,że tego nie widzisz ,że jest za dużo,nie te odmiany i gówniana jakoś
Dziś mam wasze protesty i mądrości głęboko w ....
Producenci mają puste łby i myślą,że można tylko zwiększać areał bez spadku opłacalności.
Sami zniszczylismy branże...nikt inny za nas tego nie zrobił