Minister podejrzewa zmowę tłoczni soków w związku ze skupem interwencyjnym
– Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Jan Ardanowski, podejrzewa zmowę tłoczni soków w związku z interwencyjnym skupem jabłek – informuje RMF FM. Minister na razie analizuje dane własnego resortu, ale rozważa również powiadomienie służb śledczych. Firmy, które zajmują się tłoczeniem soku z jabłek, wycofały się z umów z Eskimosem pod presją.
– Trzeba sprawdzić, kto wpływał na takie decyzje i czy stoją za tym firmy, które kupowały jabłka dużo taniej niż w skupie interwencyjnym – mówił reporterowi RMF FM Ardanowski. Te firmy zgłosiły się same, chcąc tłoczyć, a teraz się z tego wycofują, bo jakieś firmy nakazują im się z tego wycofać – dodał minister.
Według ministra z 40 tłoczni, które się zgłosiły pierwotnie, jabłka przerabiać chce już tylko kilka. Z tego względu skup interwencyjny może się przedłużyć. Jednak jak mówi Minister Ardanowski, nawet jeśli proces będzie trwał dłużej i tak zostanie przeprowadzony. Nie ma problemów z kontraktowaniem dostaw jabłek.
Czytaj więcej na: www.rmf24.pl
Komentarze
Już po wyborach...
Teraz polowanie na czarownice....trzeba znaleźć tzw winnego
Ja go znam...TO MY....SADOWNICY....na wiosnę to do większości dotrze;(
I apropos oburzenia na niskie ceny skupu a raczej na skupy , przetwórnie ; otóż szanowni oburzeni wyobraźcie sobie taką sytuację : zatrudniacie 4 osoby , płacicie im 10zł na godzinę zbiorów jeszcze sporo.Któregoś dnia przychodzą do waszego gospodarstwa 4 inne osoby(zdrowe , trzeźwe itp) i mówią żebyście ich przyjęli a im wystarczy 6- 8zł na godzinę...Co wy na to : 1.tak jak żądacie od przetwórców -płaćcie 25gr=nie , proszę państwa u nas będziecie dostawać 10zł ;2.Ok biorę was do pracy za 7zł = przetwórca płaci tyle po ile mu wciąż towar dostarczacie... Bardziej łopatologicznie się chyba nie da.Amen.
A wracając do Eskimosa to już dano słyszałem głos że prawdopodobnie to wszystko padnie(ten skup)a winą obarczeni będą jak zwykle ONI.