Lukę w produkcji jabłek w Chinach może zapełnić Francja i Polska?
United States Department of Agriculture (USDA) podał w raporcie, że produkcja jabłek w Chinach będzie mniejsza o 25% względem ubiegłego roku. Oczekuje się, że import jabłek ze Stanów Zjednoczonych, największego dostawcy jabłek do Chin, drastycznie spadnie z powodu dodatkowych ceł. Jak podaje raport, luka może zostać uzupełniona między innymi przez Polskę i Francję.
Według raportu USDA, produkcja jabłek w Chinach zmniejszy się o 25% i wyniesie 31 mln ton. Spadkowi winne są przymrozki, które wystąpiły podczas kwitnienia w głównych prowincjach produkujących jabłka w północnozachodnich Chinach: Shaanxi (spadek o 20-30%) oraz Gansu i Shanxi (redukcja o 30-50%).
Chociaż w drugim, co do znaczenia, obszarze produkcji jabłek – Shandong, nie wystąpiły uszkodzenia mrozowe, obfite deszcze i burze z gradem w maju spowodowały spadek produkcji o 15 % w stosunku do poprzedniego roku. Zła pogoda wpłynęła również na jakość jabłek (mniejsze rozmiary), szczególnie w rejonach północno zachodnich . Chociaż silne deszcze spowodowywały wystąpienie ordzewień na jabłkach, ogólna jakość jest dobra w Shandong.
Jeśli chodzi o jabłka i gruszki konsumpcja wykazuje pewne oznaki spowolnienia i okres wyrównania. Chińskie spożycie jabłek i gruszek jest bardzo wysokie w porównaniu z innymi krajami i ma ograniczone możliwości rozwoju.
Według oczekiwań, import jabłek do Chin wzrośnie o 10 % do 75 tys. ton. Oczekuje się, że import jabłek ze Stanów Zjednoczonych, największego dostawcy jabłek do Chin, drastycznie spadnie z powodu dodatkowych ceł importowych, które Chiny nałożyły na USA. Luka prawdopodobnie zostanie uzupełniona przez konkurencję – Polskę i Francję.
Źródło: USDA
Komentarze
Pobudka Andrzeju....żadne Chiny i dalekie rynki
To ilości śladowe ...taka bajka żeby prezesi mieli gdzie na targi latać;)
Dziekuje