Truskawki - dla większości sezon się zakończył, inni dopiero przystąpią do zbiorów
Uzyskiwanie i sprzedaż owoców poza tradycyjnym okresem plonowania truskawek możliwe jest dzięki ich uprawie sterowanej. Pozwala ona zebrać owoce w momencie, kiedy ich podaż na rynku jest nieznaczna, a także sprzedać je po wyższej cenie niż standardowa. Może być prowadzona w polu lub pod osłonami.
Jak pokazał obecny sezon, zbiór i sprzedaż truskawek w standardowym terminie czasem okazuje się zawodny. Mądrze rozplanowana uprawa sterowana może być źródłem dużego dochodu i wcale nie wyklucza prowadzenia równolegle uprawy truskawek na zbiór w regularnym terminie. Istnieje możliwość takiego zarządzania produkcją, aby dostarczać na rynek truskawki przez okres niemal półroczny.
Weźmy pod uwagę na przykład sprzedaż bardzo wczesną, kiedy konsumenci z niecierpliwością czekają na wejście pierwszych, krajowych truskawek na rynek. Wówczas gotowi są za nie zapłacić zdecydowanie więcej niż w pełni sezonu.
Druga ewentualność to bardzo późny zbiór truskawek, a więc w drugiej połowie lipca, w sierpniu, a nawet na jesieni, do samych przymrozków. Można go osiągnąć dzięki uprawie odmian bardzo późnych, odmian powtarzających owocowanie bądź dzięki wykorzystywaniu sadzonek frigo. Sezon truskawkowy dobiegł już końca, plantatorzy wykonują zabiegi koszenia plantacji, dokarmiają rośliny po zbiorach, produkują rozsadę. Jednak u niektórych producentów zbiory dopiero się rozpoczną…
Na bardzo późny zbiór należy uprawiać odmiany bardzo późne, np. Bogota, owocujące jako jedne z ostatnich truskawek. Można sadzić także odmiany powtarzające owocowanie, np. Rapella, Aromas, Albion, Evie czy Selva. Należy pamiętać, że ceną za dwukrotny zbiór jest często wyższa podatność owych odmian na choroby, szkodniki czy fizjologiczne objawy niedoboru składników odżywczych. Są one również bardziej podatne na mrozy, bo owocowanie w późnym terminie wyczerpuje je i zostawia im mniej czasu na odpowiednie przygotowanie się do okresu zimowego. Ważne jest solidne zabezpieczenie ich przed mrozami.
Warto wziąć pod uwagę także sadzonki frigo, których produkcja opiera się na kopaniu ich po zakończeniu wegetacji, na jesieni bądź na początku zimy. W stanie spoczynku zimowego, oczyszczone z liści, umieszcza się je w chłodni. Wysadzone do gruntu dają owoce po około 2 miesiącach (a przy upalnej pogodzie nawet po 6 tyg.). Określono doświadczalnie, że w naszym klimacie najpóźniejszym terminem wysadzania do gruntu sadzonek frigo powinna być druga dekada czerwca. Owoce z krzaków później wysadzonych tracą na jakości (kolor, jędrność, smakowitość) na skutek spadku dostępności światła i niższej temperatury.
Komentarze