KE wycofuje projekt ograniczający stosowanie pestycydów w rolnictwie
Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła podczas debaty w europarlamencie, że KE wycofuje projekt zakładający ograniczenie stosowania pestycydów w rolnictwie w UE. To reakcja na protesty rolników, które przetaczają się obecnie przez państwa unijne.
Jak powiedziała von der Leyen w Strasburgu, Kmisja Europejska zaproponowała projekt nowych przepisów w szczytnym celu, jakim jest zmniejszenie ryzyka stwarzanego przez chemiczne środki ochrony roślin. „Ale propozycja (…) stała się symbolem polaryzacji. Została odrzucona przez Parlament Europejski. W Radzie również nie ma nad nią postępów. Dlatego też zaproponuję Kolegium (Komisji Europejskiej) wycofanie tego wniosku” – poinformowała.
Von der Leyen dodała, że nie oznacza to, iż KE porzuca tę kwestię. „Temat oczywiście pozostaje. Aby móc działać dalej, potrzebny jest szerszy dialog i inne podejście. Na tej podstawie Komisja mogłaby przedstawić nowy projekt, znacznie bardziej dojrzały, stworzony przy zaangażowaniu zainteresowanych stron” – wyjaśniła.
Komentarze
Ale teraz to Tusk winny bo morawiecki się zgodził i przyklepal????:)))
Daj pan spokój....tego nie da się obronic
Pajac morawiecki nadrukować sobie bilboardów że pozyskał 770 miliardów dla Polski
A potem wszystko klepał w Brukseli żeby dorwać się do tej kasy bo gospodarka leży i potrzebna była kasa
A w Warszawie mówił jak to walczy o polską rację stanu
Kabaret
Pretensje do Morawiec kiego bo to on się na to zgodził w 2020 r
Obiektywnie to w 2020 roku morawiecki zgodził się na fot for 55 i redukcję emisji CO2 do 2030
Więc proszę teraz bajek nie opowiadać tylko sprawdzić co ten kłamczuch o id al w Brukseli
To morawiecki mówił o potrzebie wprowadzenie przez Unię 3 nowych podatków .... wszystko jest w necie
Bo projekt był chyba na 80%
Mało konkretów w artykule w tak ważnej sprawie
To jest bardzo ciekawe co mówi Wojciechowski.
No cud, że PSL będący w koalicji większościowej PE, przyklaskuje całe zło Lewicy i liberałów ( klimatyczne, granicę, przymus ugorowania pól) i śmie mówić że walczy o interesy ludzi wsi. Panie Kalinowski ! Jakoś unikasz mediów i nigdy tego nie wytłumaczył. I pozostali z PSL.
Widać że po wyborach już wieś jest nie potrzebna. Ubolewam że PSL nie wiele ma wspólnego z wsią. Bo platformie to się nie dziwię. Bo to partia elit z dużym portfelem. A PSL na pożarcie przez liberałów beż prawa swoich idei.
Nie wiem. Ale trzeba w czerwcu z tym skończyć głosując na Konfederację, PIS, a broń Boże na lewicę.
PSL też głosował przeciw interesowi rolników bo tak kazała koalicja Partii Ludowej. Tak mówił Wojciechowski w tw Republika. Mówił też że wiele razy alarmował o złych rzeczach które dokuczały rolnikom. Ale rządzi lewacka większość odrzucając jego argumenty.
Trzeba to towarzystwo CAŁE wymienić. Inaczej strzelimy sobie w stopę.