Serbia: Państwo interweniuje w sprawie cen wiśni
W Serbii rozpoczął się zbiór wiśni, jednak producenci nie są zadowoleni z ceny, którą oferują przetwórcy. Ci tłumaczą, że niska cena jest spowodowana złą jakością dostarczanych owoców.
Producenci wiśni z wioski Donja Rasovaca, Milan Djordjevic i Dejan Zivkovic powiedzieli, że chłodnie za wiśnie pierwszej klasy płacą jak za drugiej, tłumacząc się złą jakością owoców w tym sezonie. Producenci uważają to za krzywdzące, postanowili więc szukać pomocy u władz państwa:
- Wiśnie w tym sezonie są naprawdę bardzo dobrej jakości i niesprawiedliwe jest, aby producenci ponosili szkody - mówi Djordjevic, prosząc państwo, aby wstawiło się za producentami i umożliwiło im, jak twierdzi, uczciwe wprowadzanie owoców na rynek.
Obecnie przetwórcy skupują tylko drugą klasę wiśni, za którą chłodnie płacą 25 dinarów, czyli 0,95 zł co jest nie do zaakceptowania dla producentów.
Zivkovic tłumaczy, że biorąc pod uwagę nakłady pracy i środki zainwestowane w produkcję owoców, przy tak niskiej cenie nie ma możliwości, by wyjść na plus. Dlatego producent zwrócił się do państwa o interwencję w klasyfikacji jakości wiśni podczas zakupu.
Dušan Ilić, handlowiec Frigonais z Kuršumlija, mówi, że jego firma zakontraktowała umowy na owoce z producentami, którzy kupują preparaty i pracują zgodnie z programem ochrony wiśni tej firmy. W ten sposób, jak mówi, chcą stymulować swoich podwykonawców do produkcji owoców wysokiej jakości a w zamian zapewnić im nowoczesne środki ochrony.
- Obecnie kupujemy tylko te wiśnie zakontraktowane. Cena pierwszej klasy to 50 dinarów, czyli 1,90 zł a cena drugiej klasy to 30 dinarów, czyli 1,14 zł - mówi.
- Ministerstwo Rolnictwa zleciło już kontrolę, która oceni rzeczywistą jakość dostarczanych owoców - powiedział doradca Ministra Rolnictwa, Predrag Lucić, Tanjug:
- Celem Ministerstwa Rolnictwa jest, w miarę możliwości, zbliżenie stanowisk w sporze o określanie jakości i ochrona interesów wszystkich ogniw sektora wiśniowego od produkcji do sprzedaży oraz zwrócenie szczególnej uwagi na drobnych producentów – powiedział.
Źródło: ekapija.com
Komentarze
Użyje swojej empatii i wcielę się w przedsiębiorce...i powiem ,że
Wcale nie mam zamiaru ci zapłacić dużo....tylko jakieś grosze żebyś z glodu nie zdech...ile nie dam to przywieziesz a w necie będziesz strugał kozaka...
Nie ma??? To przywiozę...nawet z anatarktydy a tobie i tak nie zapłacę ..
Proste????
Cytuję o laboga:
A dlaczego mają płacić?????
Zbierałes za 8 gr udowadniając,że za nic nie musza płacić bonza darmo dostarczasz????
Więc nie płacą i nie zapłacą ..proste????
Nikt nic nie musi uzasadniać.to biznes.oplaca się to robisz .nie opłaca się to zostawiasz...prosta matematyka,której gumofilce nie rozumieją...
Koszty produkcji + marza i poniżej tego nie zbieramy
Sami siebie nid szanujemy więc nie oczekujmy szacunku od innych
Można minusowac:))))