Rosyjskie embargo nie spowolniło wzrostu produkcji jabłek w Polsce

IdealsadRegion Rybna w powiecie Sochaczew to małe „Eldorado” jabłkowe. Dziesiątki sadowników produkuje jabłka i inne owoce w sadach na obszarze ponad 200 ha.
By zwiększyć swoją siłę przebicia na konkurencyjnym rynku owocowym w Polsce, sadownicy z gminy Rybno założyli grupę producencką Idealsad.
Grupa, która powstała w 2005 roku, składa się z 34 sadowników z centralnej Polski produkujących owoce pestkowe i ziarnkowe: jabłka, gruszki, śliwki, porzeczki oraz aronię według zasad Integrowanej Produkcji owoców.
- Sady członków naszej grupy mają przeciętnie od 6 do 30 ha powierzchni. Sadownicy uprawiają odmiany jabłek: Szampion, Ligol, Idared, jabłka z grupy Jonagold, Gloster oraz dodatkowo odmiany Lobo, Cortland, Golden Delicious i Mutsu – mówi Janusz Kubiak, Prezes grupy i jednocześnie sadownik należący do niej.
Grupa Idealsad sprzedaje rokrocznie ponad 10 tys. ton jabłek. Obecny rok także nie zapowiada się gorzej.
- Planujemy ponownie sprzedaż jabłek na poziomie ponad 10 000 ton. Nasz region wokół Sochaczewa nie poniósł większych strat w wyniku niekorzystnej pogody. Nie mieliśmy powodzi, a podtopienia sadów zdarzały się sporadycznie. Pod tym względem Rybno i okolice wyglądają znacznie lepiej w porównaniu do okolic Sandomierza czy nawet Grójca. U nas plony będą nawet o kilka procent wyższe od ubiegłorocznych – mówi z dumą J. Kubiak.

Początki grupy

Faktycznie Grupa Producencka Idealsad istnieje od 6.11.2006 roku, gdy uzyskała wstępne uznanie. Od tego czasu Idealsad rozbudował bardzo bazę przechowalniczą i chłodniczą pracującą na usługi sadowników grupy. Począwszy od hali wynajętej od jednego z sadowników grupy, przeznaczonej do przechowywania owoców z rotacyjną komorą chłodniczą o pojemności 150 ton, aż po duże obiekty, które grupa wybudowała w latach 2009/2010.
- Dzisiaj posiadamy dwie hale magazynowe – jedna o powierzchni 30 x 42 m wykorzystywana w celach magazynowych oraz sortowniczych oraz druga o wymiarach 50 x 30 m, na której wykorzystanie pozwolenie otrzymaliśmy 10.11.2010 r. Posiada komorę chłodniczą na 300 ton owoców oraz pomieszczenia socjalne dla pracowników. Całość będzie miała powierzchnię 3000 m2 - opowiada Prezes grupy.

jablka kanal wodnyEmbargo nie zatrzymało produkcji

W hali wre praca. Począwszy od mycia jabłek umieszczonych w skrzyniopaletach, transportowanych następnie za pomocą linii sortowniczej 4-ścieżkowej aż po pakowanie jabłek w kartony lub skrzynki.
To bardzo nowoczesna droga linia do sortowania owoców. Gdy przy czterech ścieżkach pracuje 15 osób jest możliwe uzyskanie od 4 do 5 ton jabłek na godzinę. Zwykle przy normalnym toku pracy w hali, linię sortowniczą obsługuje 6 osób. W grupie jest tylko 5 osób zatrudnionych na umowę o pracę. Pozostali pracują na umowę zlecenie. Po przesunięciu linii do nowej hali kierownictwo grupy planuje zatrudnić jeszcze 8 osób.
Owoce odpowiednio posortowane i zapakowane trafiały do tej pory głównie za pośrednictwem 2-3 firm eksportujących jabłka na rynki Rosji i Białorusi.
- Obecnie eksportujemy ok. 80% nasze produkcji jabłek. Rosja i Białoruś to były dotychczas dwa największe rynki we wschodniej Europie na które trafiały nasze jabłka. Dzisiaj musimy szukać nowych rynków zbytu, często daleko od nas. Wysyłamy ciągle owoce również do krajów Unii Europejskiej: do Czech, na Litwę, Łotwę i Estonię oraz w coraz większej ilości do Niemiec. U naszych zachodnich sąsiadów sprzedajemy owoce w większych pojemnikach kształtkach 8-kilogramowych, tzw. EPS-ach - mówi sadownik.
Innym odbiorcą jabłek grupy są super- i hipermarkety. W ten sposób sprzedawane jest 20% całego wolumenu wyprodukowanych w grupie owoców firmom, które następnie dostarczają jabłka do Tesco, Biedronki czy Kauflandu.

Antidotum na kryzys ukraiński i embargo na dostawy warzyw i owoców do Rosji i prawdziwym powodem do dumy dla grupy jest dostarczanie owoców i jabłek do szkół, przedszkoli i ośrodków społecznych w ramach programu „Owoce w szkole”.
- Współpracujemy z 15 placówkami pedagogicznymi oraz dwoma domami opieki społecznej w rejonie Rybna. Są to szkoły i przedszkola, do których nasza grupa dostarcza owoce, jabłka czy gruszki, a inna grupa producentów dostarcza z kolei do szkół warzywa. Tak podzieliliśmy współpracę ze szkołami w naszym regionie – tłumaczy Kubiak.

Plany rozwojowe grupy to dalsza rozbudowa bazy magazynowej, unowocześnianie parku maszynowego oraz przygotowywanie coraz lepszej oferty handlowej odpowiadającej stale zmieniającym się zapotrzebowaniom konsumentów. Celem grupy Idealsad jest także zdobycie europejskiego certyfikatu GLOBALGAP, potwierdzającego wysoką jakość owoców oferowanych przez grupę.

Nie przegap najnowszych wiadomości

icon googleObserwuj nas w Google News

Komentarze  

0 #1 Nawiedzony. 2021-10-25 05:02
No, faktycznie, 300000 tysięcy gitar nam gra. Żyć nie umierać.
Cytować

Powiązane artykuły

Grupa producentów owoców to nie grupa rolna

Problemy grup także w nich samych

Sadownicy polują

X