Będzie pomoc dla sadowników?
Jak informowaliśmy wczoraj, Freshfel Europe wezwało Komisję Europejską do podjęcia działań na rzecz wsparcia sektora w związku z białoruskim embargiem. Poniżej prezentujemy bardziej szczegółowo propozycje Freshfel skierowane do Komisji Europejskiej.
Przypominamy, że Związek Sadowników RP jako członek Freshfel wnioskował o wprowadzenie mechanizmu wycofywania owoców i zintensyfikowania działań promocyjnych na innych rynkach w związku z trudną sytuacją w jakiej znaleźli się polscy sadownicy po wprowadzeniu zakazu.
*Pomoc na rynku UE:
,,Rozszerzenie możliwości programów wycofywania w celu bezpłatnej dystrybucji głównie jabłek (ale nie tylko) za pośrednictwem organizacji producentów i indywidualnych producentów w celu dystrybucji w szkołach, organizacjach charytatywnych i najbardziej potrzebujących, a także uchodźcom. Powinno to być zorganizowane równolegle i bez konkurowania z istniejącym klasycznym kanałem dystrybucji. Należy również wziąć pod uwagę rynki zbytu niespożywcze, takie jak biogaz. Co bardzo ważne, środki te należy rozważyć pod kątem dodatkowej podaży i nie podważać już istniejących możliwości biznesowych w tych kanałach.
Dodatkowe środki na działania promocyjne: aktywacja wyjątkowego budżetu kryzysowego polityki promocyjnej dla najbardziej dotkniętych sektorów, takich jak owoce i warzywa, w celu podtrzymania popytu w okresie przejściowym. W związku z tym narzędzia monitorowania rynku UE, takie jak Obserwatorium Rynku, powinny jeszcze dokładniej śledzić implikacje rynkowe zarówno na rynku wewnętrznym, jak i międzynarodowym.
Rozważenie wsparcia dostosowania produkcji UE do odmian i zrównoważonych wymogów potrzebnych nowym rynkom w celu dywersyfikacji i zamknięcia rynku w sąsiedztwie UE.’’
* Dostęp do rynku: wznowione wysiłki na rzecz otwarcia nowych rynków:
,, Należy zintensyfikować wysiłki na rzecz dostępu do rynku, aby zwiększyć eksport UE do krajów sąsiednich (Turcja, Bałkany, Afryka Północna), ale także do sojuszników UE w tych sporach geopolitycznych (USA, Japonia). Wielu z tych partnerów ma ograniczony wpływ na działalność biznesową embarg i nie jest otwartych na świeże produkty z UE, w związku z czym brakuje im solidarności i wzajemności w zakresie warunków dostępu do rynku.
Rozważenie działań w DG ds. Partnerstwa Międzynarodowego (INTPA) w celu zapewnienia wsparcia eksporterom z UE w odkrywaniu nowych rynków, zabezpieczenia konkurencyjności i narzędzi logistyki oraz dostosowania produkcji i zaopatrzenia do specyfikacji rynku w celu penetracji nowych rynków, w szczególności w Afryce.
*Białoruś i Rosja:
,,Sektor owocowo-warzywny, dotknięty głównie jako obserwator w sporze geopolitycznym, będzie naciskał, aby embarga zostały zniesione jak najwcześniej. Im dłuższy zakaz, tym trudniej będzie ponownie wejść na te rynki.
Brak wzajemności w sektorze owoców i warzyw: nasiona ziemniaków i cebuli oraz warzywa do siewu nie są zakazane. Ponieważ w ubiegłym roku UE nie zakazała owoców i warzyw z Rosji i Białorusi, Rosja i potencjalnie Białoruś rozwijają produkcję i eksport warzyw do UE, konkurując z produkcją szklarniową w krajach bałtyckich lub wschodniej części UE z jagodami i warzywami.
Ocena możliwości dla sektora w ramach białoruskiego systemu kontyngentów taryfowych wprowadzonych w następstwie publikacji dekretu .’’
*Sprawy celne:
Reeksport przez podmioty z UE: UE powinna pozostać atrakcyjnym „centrum logistycznym” dla owoców i warzyw z krajów trzecich w tranzycie przez UE w kierunku wschodniego sąsiedztwa i ogólniej do krajów eurazjatyckich. Oczekuje się, że embargo na Białorusi doprowadzi do dłuższych opóźnień na granicy z powodu kontroli pochodzenia. Opóźnienia celne na granicy sięgają już tygodnia w przypadku kontroli świadectw pochodzenia produktów, co jest bardzo szkodliwe dla produktów łatwo psujących się. Z ogólniejszej perspektywy ekonomicznej należy podjąć działania prewencyjne, aby utrzymać atrakcyjność unijnego hubu logistycznego i uniknąć przenoszenia dostawców z krajów trzecich z portów UE bezpośrednio do Rosji i Białorusi.
Źródło: Związek Sadowników RP
Komentarze
Nie jestem pewien
Trzeba sprawdzic kto ile eksportuje,konsumuje na rynku wewnętrznym.
Bo może się okazać,że rynek turecki jest bardziej wysycony jablkiem
Producenci badziewia i nierynkowych odmian muszą zrozumieć że był czas na inwestowanie w sad,bazę przechowalnicza,skrzynie i ogólnie rozumianą jakość.
Teraz przyszedł czas rozliczeń.
Kto przespał ten czas albo zaprzestanie produkcji albo będzie pracować za darmo.
Rozumiem,że boli
Mnie tez bolało kiedy inwestowałem w gospodarstwo zamiast kupić mercedesa .
Sorry takiamy klimat.
I trzeba to głośno mówić bo jest za dużo i niea szans by wszyscy przetrwali w produkcji jabłek.
Nie ma...
Lepiej do Turcji niż do Chin gdzie produkują 40mln ton
Zwiększyć eksport do Turcji
Która produkuje 4 mln ton i ma słaba walutę przez co zalewa rynek światowy tanim jabłkiem
Brawo Wy
Bo prezes nigdy nie zrozumie,że jest nasadzone za dużo i wkrótce przyjdzie rok bez mrozu i będzie 6 mln ton
Im szybciej zaczniemy zmniejszać produkcję tym lepiej