Ochrona upraw przed niedoborem wody – strategia na trudne czasy
Przyzwyczajamy się już do problemów wynikających z anomalii pogodowych, bo choć zdarzają się czasem lata przekropne, Polska od wielu lat zmaga się z okresowymi niedoborami wody. W intensywnych uprawach ogrodniczych radzimy sobie z tym problemem korzystając z nawadniania, ale – z różnych względów – nie wszędzie jest to możliwe. Zdarza się też, że przy długotrwałej posusze i ekstremalnie wysokich temperaturach obniżenie poziomu wód gruntowych silnie ogranicza, albo wręcz uniemożliwia pobór z dotychczas eksploatowanych źródeł wody.
Są też uprawy o szczególnych wymaganiach dotyczących równomiernego zaopatrzenia w wodę, w przypadku których nawet okresowe jej niedobory szybko przekładają się na spadek plonu lub pogorszenie jego jakości. Tak bywa w przypadku wielu warzyw i upraw jagodowych, a w sadach – w produkcji grusz (zwłaszcza odmiany Konferencja) i niektórych odmian jabłoni (np. Gala, Golden Delicious), które mogą reagować np. silniejszym ordzawieniem owoców lub powstawaniem pęknięć przy szypułce w okresie przedzbiorczym. Problemy związane z nierównomiernym zaopatrzeniem w wodę uwidaczniają się szczególnie na glebach lekkich.
Od wielu lat w praktyce sadowniczej uczymy się korzystać z różnych metod mających na celu nie tylko lepsze odżywienie uprawianych roślin, ale też i ograniczenie negatywnych skutków stresu, również tego związanego z niedoborem wody. Stosuje się różne rozwiązania, które choć nie zastępują wody, to pozwalają na lepsze jej magazynowanie w glebie. Przykładem może być kondycjonowanie gleby przy użyciu kwasów humusowych, co powoduje lepsze zatrzymywanie w niej wody oraz poprawia jej życie biologiczne. Te pozytywne skutki są dość długotrwałe i przekładają się na lepsze efekty produkcyjne również w następnych latach.
Można też sięgnąć po niektóre produkty o działaniu biostymulującym, wspomagającym roślinę w lepszym gospodarowaniu wodą. Jest to działanie stosunkowo krótkotrwałe, doraźnie pozwalające uzyskać bardzo szybki efekt zatrzymania większych ilości wody wewnątrz rośliny. Tego typu rozwiązaniem jest ERANTHIS – nawóz organiczny bazujący na kompozycji alg morskich Ascophyllum nodosum i Laminaria digitata oraz wyselekcjonowanych ekstraktach z drożdży, dostarczający łatwo przyswajanych przez rośliny związków, takich jak: peptydy, betainę glicyny, mannitol, kwas alginowy. Ta szczególna kompozycja charakteryzuje się wysoką skutecznością we wspomaganiu roślin w gromadzeniu i efektywnym wykorzystaniu dostępnej wody. Dzięki temu uzyskujemy zwiększoną odporność na suszę i lepszy turgor, oraz wzrost roślin w warunkach niedoboru wody. W przypadku upraw sadowniczych poprzez stosowanie ERANTHIS można uzyskać dorodniejsze, mniej ordzawione owoce, a u jabłek odmiany Gala znacznie zmniejszyć straty spowodowane pęknięciami w zagłębieniu szypułkowym. Lepsze odżywienie samych drzew i ich ogólnie lepsza kondycja (również silniejsze pąki kwiatowe na rok następny) to dodatkowe korzyści.
Co ważne, aby ERANTHIS zadziałał nie tylko odżywczo, ale również wspomógł rośliny w magazynowaniu wody konieczne jest zastosowanie w okresie, kiedy woda jest jeszcze dostępna dla roślin. Oprysk wykonany w momencie, kiedy rośliny zaczną już więdnąć nie zastąpi wody.
mgr inż. Zbigniew Marek – Green Eco Poland
Komentarze