Mirosław Maliszewski: „Wieś musi się obudzić, wieś musi powstać z kolan!”
Na piątkowym proteście rolników w Warszawie przemawiał również prezes Związku Sadowników RP, Pan Mirosław Maliszewski. – Musi powstać front obrony polskiego rolnictwa! To nie może być jednorazowe wydarzenie – mówił.
W swojej wypowiedzi podkreślał, że niezmiernie ważne jest teraz zjednoczenie sił, bez względu na upodobania polityczne. „To jest moment, w którym musimy działać wszyscy. Problemy muszą nas zjednoczyć! Wieś musi zacząć mówić” – mobilizował Pan Maliszewski. Podkreślał, że producenci owoców nie zgadzają się na ceny, które nie pokrywają kosztów zbioru.
Przewodniczący Związku apelował również do nieobecnych. – Niech się wstydzą ci, którzy tutaj dziś nie przyjechali – mówił i prosił, ażeby nie oddawać owoców po takich niskich cenach (kilogram jabłek z przerywki kosztuje obecnie około 10-15 gr/kg). Cała wypowiedź Mirosława Maliszewskiego:
Komentarze
Dlaczego nie nawoływał pan do protestów i wstawania z kolan w 2014 kiedy była identyczna sytuacja i identyczne ceny???
Aaaa, no tak. Pańska partia była wtedy przy władzy...
Wystarczy szanować siebie i swoją prace