Skupy na Lubelszczyźnie obniżają cenę na 45 groszy
Jak informują nas sadownicy z Lubelszczyzny, dziś w niektórych miejscowościach stawki za jabłko przemysłowe obniżyły się do poziomu 0,45 zł/kg.
Tak dotkliwie ceny spadły między innymi w miejscowościach Wandalin, Boby, Granice. W przeszłości często cena była tu najniższa w całym kraju.
Jednak, jak przekazują sadownicy z tamtych okolic, Ci producenci, którzy zdecydowali się na sprzedaż, już oddali jabłka na skupy i w tej chwili na punktach skupu nie ma tłoku, ani kolejek.
Mimo to słychać plotki o kolejnych obniżkach. Na razie o kolejne 5 gorszy. Sadownicy w większości deklarują powstrzymanie się od dalszej sprzedaży. Obecnie na większości punktów skupu w rejonie grójecko-wareckim cena wynosi 0,50 zł/kg.
Komentarze
nie będzie łamał sobie głowy Twoimi rebusami. Nowoczesne elektrownie, to te do których paliwo należy sprowadzić z innych krajów? Czy wiesz na czym oparta jest potęga Sydney? Czy wiesz z jakimi wyzwaniami dla środowiska wiąże się pozyskiwanie energii z farm słonecznych np. w Kalifornii? Czy wiesz przez ile lat po awarii w Czarnobylu mieliśmy problemy ze sprzedażą produktów rolnych na ,,zachód"? Napisz, chętnie przeczytam.
którego jest naprawdę mało ,jest ogromne zapotrzebowanie i
dobra cena na koncentrat , wykupują co do ostatniego kilograma
budują nowe tanki nawet całe zakłady.
Więc te obniżki to czysty wyzysk.
Jest za dużo i sami to zrobiliśmy a winimy wszystkich dookoła...
Żeby branża przetrwała trzeba zmniejszyć produkcję o połowę...
I do znudzenia będę powtarzał....przemysłowe nie może być drogie...ma kosztować tyle by nie opłacało się podnieść go z ziemi
Zgadzam się z Romanem. Kilka zakładów w Polsce należy do naszych rodaków i płacą tyle co reszta, bo wymuszają to na nich duzi gracze. Nawet gdyby ci duzi gracze byli Polakami, to też by nie płacili więcej niż muszą (patrzcie na grupy: są całe polskie i takie rewelacyjne ceny mają?). Oprócz wojny w postaci wstrzymania dostaw potrzeba interwencji Państwa, które zniosłoby ograniczenia w możliwości budowy nowych zakładów. Tylko wpuszczenie na rynek nowych podmiotów i walka między nimi o jabłko, daje nam nadzieję na długofalową zmianę rzeczywistości.
To bez znaczenia kto jest właścicielem zakładu....ważne jest kto trzyma lape na handlu koncentratem....a są to przedstawiciele wiadomej nacji i bez nich nic nid sprzedasz
Po wtore czy myślicie,że jakby zakłady były polskie to płaciłyby 1pln...przy takim koncentracie????
Nigdy w życiu bo to działanie nx szkodę spółki o jest nx to paragraf.....
Jedynym rozwiązaniem jest zostawienie tego w sadzie....nie ma innej opcji by pokazać sadownicza jedność,której zabrakło w poprzednim sezonie..
20 gr na przełomie 2 tygodni.. Cały październik będzie po groszu do góry..
Zablokować nie ma jak, bo mały rolnik nie ma jak skladowac towaru, a za to ma tylko 2 ręce do zbioru i nie może czekać do grudnia .. Więc strajku nie będzie oddadzą i po 12 groszy bo co z tym zrobi ...
A mały rolnik i tak odda za tę cenę, bo ma tylko 10-20 ton jabłka, 2 ręce do zbioru, zero skrzyniopalet, a o wózku nie wspomnę.
W taki sposób przetwornia utrzyma ciąg produkcji i jakoś tam będzie .. Zbili cenę 20 gr na przełomie 2 tygodni, to przez cały październik, co dzień mogą dac po groszu do góry .. A my nic do powiedzenia, bo żaden zakład nie jest nasz i robią co chcą ..
Kupuje dlatego że ( somsiad) kupił j8z 2 I nie chce być gorszy:)
Pozdrawiam sadownik i eksporter
W Grójcu są jeszcze mieszKania do kupienia....w zeszłym roku wszystko sprzedano zanim łopatę wbito w ziemię....a teraz do wyboru do koloru....
Sadownicy nie mają kasy....postuluje podnieść cenę przemysłu do 1 PLN bo deweloperzy cienko przędą