Kolejna obniżka ceny jabłka przemysłowego
W tygodniu poprzedzającym świąteczną przerwę, wielu sadowników sprzedało swoje zapasy jabłek przemysłowych. Spadająca cena i zamieszanie zrobiły swoje. Obecnie można zaobserwować wiele ofert sprzedaży przemysłu na portalach ogłoszeniowych. Jest to widok odwrotny do tego sprzed trzech tygodni, kiedy królowały oferty kupna. Cena spada i ma spadać dalej. Sadownicy ulegają presji i zwiększają podaż.
Dziś na przetwórniach płacono zazwyczaj 0,55 zł/kg dla pośredników dostarczających całe zestawy. Oznaczało to przeważnie 0,50 zł/kg na punktach skupu. Pracownicy przetwórni odpowiadający za zakup surowca przy kolejnych awizacjach surowca informowali w trakcie dnia o niższej cenie. Sadownicy byli natomiast informowani przez pośredników o jutrzejszej obniżce na 0,45 zł/kg w skupie.
Sadownicy z okolic Sandomierza informują także, że niektórzy na przemysł sprzedają jabłka deserowe z przechowalni. Są tak złej jakości, że bezsensowne jest ich sortowanie.
To właśnie z powodu bardzo szybko spadającej jakości, zapada decyzja o sprzedaży. Niestety, w tym momencie większość sadowników jest zmuszona do sprzedaży po niższej cenie. Jabłka przemysłowe nie nadają się już do przetrzymywania.
Komentarze
Śmieszny jest akapit o przyczynie spadku ceny-niska jakość.W zeszłym sezonie po pierwszym prawdziwym przymrozku przetwórnie skupowały przez około tydzień jabłko kompletnie przemrożone w postaci błota w skrzyniach ... taaak jaśnie panowie przetwórcy to była wtedy mega jakość.A dziś jest mi kompletnie obojętna cena skupu przemysłu, bo u mnie w przeciwieństwie do narzekających sadowników był prawdziwy przymrozek , a nie taki do bajań i dla komisji odszkodowawczych.Te marne ilości przemysłu , dawno zebrane i sprzedane po bardzo dobrej cenie.
To normalne jak ceny akcji maleją to wszyscy chcą sprzedać i podaż rośnie,nic dziwnego i nobla tu nie trzeba
Wszyscy wiemy,że wszystko zmarzlo i przemysł będzie po 1 a deser po 3 pln...kwestia czasu...
Spokój i czekamy...tak trzymać i nie popuszczać