A miało być tak pięknie...
Chyba nikt nie zakładał tak czarnego scenariusza, a już na pewno nie sadownicy, którzy do tej pory trzymali jabłka zamknięte w komorach licząc na powtórkę z wiosny 2020 roku, kiedy to ceny biły rekordy. Obecnie proponowane stawki są na granicy opłacalności – z miesiąca na miesiąc wzrastają koszty przechowywania a cena niechybnie spada. Okazuje się, że Zachód obył się bez naszych jabłek. Niestety duża podaż spowodowana masowym otwieraniem komór przy słabym popycie nie zwiastuje niczego dobrego.
Sytuacja z tego sezonu pokazuje nam, że rynek jabłek jest nieprzewidywalny a każdy sezon inny. Niewątpliwie w tym sezonie zyskali ci sadownicy, którzy sprzedali jabłka prosto z sadu lub zaraz na początku sezonu. Wszyscy ci, którzy trzymali jabłka do tej pory licząc na większy zysk, niestety przeliczyli się. Kolejna lekcja, z której trzeba wyciągnąć wnioski na przyszłość.
Poniżej zestawienie stawek, które aktualnie proponują grupy producenckie w rejonie Grójca za jabłka na sortowanie:
ALWA
70+ 1,20 – 1,30 zł/kg
65-70 0,80 – 0,90 zł/kg
GLOSTER
70+ 0,70 zł/kg
65-70 0,60 zł/kg
RED JONAPRINCE
70+ 1,00 – 1,05 zł/kg
65-70 0,70 zł/kg
JONAGORED
75+ 1,00 zł/kg
70-75 0,70 zł/kg
GALA ROYAL
70+ 2,00 zł/kg
GALA MUST
70+ 1,50 zł/kg
SZAMPION
70+ 1,00 – 1,20 zł/kg
65-70 0,70 zł/kg
LIGOL
70+ 1,00 – 1,20 zł/kg
65-70 0,70 zł/kg
IDARED
70+ 0,70-0,80 zł/kg
65-70 0,60 zł/kg
GOLDEN DELICIOUS
70+ 1,50 zł/kg
65-70 0,80-1,00 zł/kg
MUTSU
70+ 1,20 zł/kg
Komentarze
Jak zrobisz sprzedaż przez 3 konsorcja to sobie możesz ustalać.
A jak każdy sobie rzepkę skrobię i licytuje w dół to takie są właśnie efekty
Chłopaki nie ustalili ile przechowują ze sobą? Aby przeciw sobie nie grać?
Zwłaszcza ich...
Winni nie są ci co obsadzili łąki,rowy i nieużytki bo byli głodni ziemi i chcieli się rozwijać...
Chłopska filozofia
Moim zdaniem to po części jest wina tych którzy na forach i pod kościołem mówią
A jabłka na pewno będą tanie może po 50groszy albo mniej
Na ingrid piszą,ze jabłko już się kończy...jeszcze 2,3 tyg i cena ostro ruszy do gory