Drastyczny spadek wartości rubla wstrzymuje eksport jabłek i gruszek z Ameryki Południowej do Rosji. Tamtejsi sadownicy i eksporterzy zakładali, że rosyjskie embargo na owoce z Europy pozwoli im na duże zyski przy realizacji dostaw do Rosji. Jednak rosyjskich konsumentów nie stać na zakupy zamorskich jabłek i gruszek, co wywołuje bardzo duże zaniepokojenie południowoamerykańskich dostawców.
Tegoroczne zbiory jabłek i gruszek w argentyńskiej dolinie Rio Negro mają osiągnąć 1,7 mln ton, z czego tylko 400 tys. ton uda się sprzedać z zyskiem – uważają analitycy, których cytuje freshplaza.it. Pozostałe 1,3 mln ton trzeba będzie pozostawić na drzewach niezebrane lub sprzedać do zakładów przetwórczych w cenie poniżej kosztów produkcji. Straty dla sektora mogą więc wynieść nawet 200 mln dolarów. Sytuację eksporterów z Południowej Półkuli pogarszają rekordowe zbiory jabłek w wielu państwach Unii Europejskiej oraz w USA, co wpływa na wysycenie tamtejszych rynków i spadek zainteresowania towarem importowanym.
Przeczytaj także: Argentyna